Fani DC są poddawani ciężkim próbom. Historie licznych zmian w prawie gotowych filmach, różnego rodzaju dokrętek i zmian na stołkach reżyserskich to chleb powszedni w Warner Bros. Podobny los spotkał Justice League, którego premiery wciąż oczekujemy. Kilka tygodni temu Zack Snider musiał opuścić prawie gotowy film ze względu na tragedię rodzinną. Wśród fanów zawrzało gdy dowiedzieli się, że Joss Whedon – nowy reżyser – zarządził nakręcenie dodatkowych ujęć.
WB zaniepokojone tym, że kolejny tytuł być może wymyka im się z rąk postanowili zorganizować pokaz przedpremierowy dla wąskiej grupy osób. Widzowie podpisali dokumenty, które zobowiązują ich do zachowania całkowitej tajemnicy w kwestii fabuły filmu. Mogli jednak podzielić się swoimi odczuciami.
Większość widzów była bardzo zadowolona z seansu, a niektórzy nazwali film wręcz Epickim. Oczywiście są to pierwsze reakcje i na więcej opinii należy poczekać do pierwszych pokazów prasowych lub przedpremierowych. Zdaje się jednak, że WB może wyjść z całej tej sytuacji obronną ręką i dostarczyć widzom spektakl, który na długo pozostanie w pamięci.