Strata zwierzątka jest dla dziecka (i tak naprawdę nie tylko dla dziecka) niezwykle bolesnym przeżyciem. Mały futrzasty przyjaciel, który towarzyszy nam od wczesnych lat dzieciństwa jest jak członek rodziny. Z jego utratą każdy poradziłby sobie w inny sposób – do niektórych przychodzi apatia, do innych duży smutek, a innym razem – może nawet i depresja. Jak ze stratą najbliższego przyjaciela poradzi sobie Krystynka, bohaterka opowieści graficznej Brecht Evens’a o tytule Pantera?
Panna Kocinka to mała, kocia przyjaciółka Krystynki – dziewczynki w wieku szkolnym, mieszkającej w niewielkim domu tylko z ojcem. Beztroskim życiem dziewczynki wstrząsa tragedia – ze schorowanego zwierzątka uchodzi życie. Podczas rozpaczy, dziecku na ratunek przybywa, wyłaniając się z najniższej szuflady komody, fantastyczna Pantera. Zabawiając ludzką towarzyszkę opowieściami o panterzym królestwie i przyzwyczajeniami swoich kamratów, wielki kot towarzyszy Krystynce już do końca opowieści. Z czasem jednak okazuje się, że intencje z natury dzikiego kota, nie do końca są takie oczywiste.
Fabuła komiksu Pantera to zamknięta, jednotomowa opowieść. Panujące w niej nastroje są zmienne i wywołują w czytelniku szereg sprzecznych emocji. Na początku z kart albumu bije smutek i jakże dotkliwe poczucie pustki. Po chwili jednak, wraz z Krystynką odczuwamy radość i zafascynowanie nowym przyjacielem – Panterą. Klimat jednak zmienia się dynamicznie i sielanka ta przeplatana jest momentami tajemniczymi, niepokojącymi i nieraz strasznymi, przyprawiającymi czytelnika o dreszcze. Opowieść jest przesiąknięta alegoriami i nie jest ona jednowymiarowa dając szerokie pole do interpretacji.
Grafika i sposób wydania komiksu są nietuzinkowe. Pierwsza w oczy rzuca się pewna sprzeczność. Sposób rysowania, który jest dosyć prosty w formie i nasycony barwami sugeruje, jakoby komiks mógł być skierowany do młodszego odbiorcy. Szczerze jednak już z góry uprzedzę – dziecku tego albumu bym nie podsuwała, zważając na emocje, jakie on wywołuje. Bardzo ciekawy jest również sposób, w jaki autor potraktował wizerunek pantery. W każdym kadrze ten wielki kot przedstawiony jest inaczej – raz, bardzo kolorowo i radośnie, by w innym momencie stać się mrocznym, strasznym cieniem. Można też doszukać się wielu odniesień do popkultury lub kultury szeroko pojętej, jak na przykład nawiązania do różowej pantery czy do wizerunków smoków strzegących dalekowschodnie świątynie.
Nie odnajdziemy tutaj dymków z dialogami czy stron z wyraźnymi podziałami kadrów, charakterystycznych dla tej formy sztuki. Wypowiadane słowa robią wrażenie ręcznie pisanych i – żeby czytelnik miał łatwość w przydzieleniu kwestii do postaci – odpowiednio oznaczone kolorystycznie. Brak wyraźnych podziałów stron również w niczym nie przeszkadza – płynnie przechodzimy z rysunku do rysunku, zachowując odpowiednią kolejność. Taka forma komiksu nawiązuje do bajkowych opowieści z dzieciństwa stając się ich mrocznym odpowiednikiem dla dorosłego. Jest literacką retrospekcją wywołującą nostalgię, nie tylko za pomocą treści ale również sposobem podania.
Muszę przyznać, że polskie wydanie albumu Pantera, przygotowane przez wydawnictwo Timof Comics, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. I tutaj ponownie widać, że nie jest to standardowy komiks. Wydanie przygotowane w poziomie, wymiarami nieco większe niż format A4, oprawione w twardą okładkę i wzbogacone o tasiemkę do zaznaczania przeczytanych stron. Strony wydrukowane są na grubym, dobrej jakości papierze, ze świetnie odwzorowanym nasyceniem barw. Dzięki temu, momentami miałam wrażenie, jakbym otrzymała egzemplarz prosto spod flamastrów autora. Jedynym mankamentem jest fakt, że przez niestandardowe wydanie komiksu, album nie mieści mi się na półce w poziomie, przez co muszę go trzymać grzbietem do dołu. Nie muszę mówić, że jest to koszmar perfekcjonisty starającego się utrzymać na półce idealną harmonię.
Pantera autorstwa Brecht Evens’a zdecydowanie nie jest standardowym komiksem. Ta wielowymiarowa opowieść, oddziałująca na emocje, wywołująca radość, niepewność i strach oraz zmuszająca do myślenia na pewno pozostanie ze mną na dłużej. Piękna, artystyczna oprawa graficzna i sposób wydania sprawia, że z pewnością wrócę do tego albumu jeszcze nie raz. Z czystym sumieniem mogę polecić tę pozycję każdemu, kto chce nacieszyć oczy oraz temu, kto nie przestraszy się prawdziwej emocjonalnej karuzeli.
Za egzemplarz recenzencki dziękujemy wydawnictwu Timof Comics.
Jeżeli recenzja skłoniła Cię do kupna komiksu, zachęcamy do skorzystania z poniższych linków. Dzięki temu będziesz w stanie znaleźć najkorzystniejszą dla siebie ofertę, a oszczędzając jednocześnie wesprzesz Poważną Stronę i dołożysz swoją cegiełkę w tworzeniu materiałów wysokiej jakości.
Tytuł: Pantera
Wydawnictwo: Timof Comics
Data wydania: 20.03.2018
Tytuł oryginalny: Man:Plus
Autor: Brecht Evens (scenariusz & rysunek)
Liczba stron: 136
Oprawa: Twarda
Druk: Kolorowy