Yukiteru Amano jest wyciszonym, nieśmiałym i dosyć zamkniętym w sobie uczniem gimnazjum. Nie ma przyjaciół, a jego dzień polega na bacznym obserwowaniu i zapisywaniu w swoim telefonicznym pamiętniku wydarzeń, które mają miejsce w najbliższym otoczeniu. Któregoś ranka, ku zdziwieniu chłopca, wpisy pojawiają się bez jego udziału i dotyczą najbliższej przyszłości. Jeden z nich przewiduje jego rychłą śmierci…
Tak zaczyna się pierwszy tom mangi o tytule Pamiętnik Przyszłości. W jednej chwili życie Yukiego zostało wywrócone do góry nogami, a informacja o własnej śmierci to dopiero początek szokujących wydarzeń. Szybko okazuje się, że gimnazjalista nie jest jedynym właścicielem pamiętnika przewidującego przyszłość, których pojawienie się jest równoznaczne z wciągnięciem w niebezpieczną grę o przetrwanie. Jakby wrażeń było mało, chłopak na swojej drodze spotyka Yuno Gasai – dziewczynę, która w imię wielkiej miłości, daje upust swoim stalkerskim zapędom, równocześnie poświęcając się w pełni dla Yukiego. Jej nieznane motywy oraz intencje sprawiają, że sytuacja gimnazjalisty wcale nie staje się łatwiejsza.
Fabuła mangi od samego początku nabiera dużego tempa i dynamizmu. W pierwszym tomie dowiadujemy się o pamiętnikach, zasadach morderczego turnieju, poznajemy Yukiego, wokół którego krążą główne wydarzenia oraz spotykamy Yuno, która od tego momentu stara się nie opuszczać chłopca na krok. I na tym tak naprawdę kończy się nasza wiedza. Motywy oraz osobowości innych “graczy” są nieznane. Wyjawiane są stopniowo, z biegiem historii i lekturą kolejnych tomów. Zróżnicowanie bohaterów i fakt, że cały czas wprowadzane są nowe postacie o niejasnych zamiarach, bardzo urozmaica fabułę.
Bohaterów jest dużo i każdy wiedziony jest innymi pobudkami, które na samym początku mogą być bardzo mylnie przez nas określone. Nie ma postaci jednoznacznie złych lub jednoznacznie dobrych. Autor mangi bawi się z nami, raz przechylając szalę to w jedną to w drugą stronę, rozpisując dosyć skomplikowane rysy psychologiczne postaci drugoplanowych. Do tego dołożona jest jeszcze kwestia pamiętników przyszłości. Nie ma dwóch takich samych, a ich właściwości są ściśle powiązane z charakterami właścicieli. Inaczej natomiast ma się sprawa z Yukim – oszołomionym dzieciakiem, który przez swoją niepewność i brak wiary w siebie ma trudność z przeżyciem na własną rękę. I pomimo swojej nieporadności, w każdej sytuacji stara się odnaleźć pozytywne wyjście, dobre dla każdej ze stron. Charakter Yukiego jest trochę irytujący – płaczliwy chłopiec, który wciąż wymaga pomocy. Jednak w skrajnej sytuacji, przyciśnięty do ściany, potrafi przejąć inicjatywę i zachować się bardzo konkretnie i samodzielnie. Wraz z rozwojem fabuły można zauważyć rozwój postaci oraz wzmocnienie się jego charakteru.
Polskie wydanie mangi przygotowane zostało przez wydawnictwo Waneko. Pojedyncze tomy są standardowej dla tego gatunku wielkości oraz objętości. Każda historia poprzedzona jest 4 stronami w kolorze, wydrukowanymi na grubszym papierze. Reszta stron jest czarno – biała, spięta w miękką okładkę w obwolucie. Okładki zapowiadają bohaterów występujących w konkretnym tomie.
Mirai Nikki Pamiętnik Przyszłości tomy od 1 do 4 mają w sobie coś niezwykle hipnotyzującego. Niebanalna i zaskakująca historia, naładowana co rusz nowymi elementami niesamowicie napędzają historię i nie pozwalają się od niej oderwać. Lektura mangi, wzbogacona przez ciekawie rozpisane postacie, przyniosła mi sporo satysfakcji, która nie została zmącona momentami irytującym charakterem głównego bohatera. Ciekawa jestem jak potoczą się dalsze losy uczestników gry o życie.
Tytuł: Pamiętnik Przyszłości. Tom 1.
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: Wydanie 3, styczeń 2016
Tytuł oryginalny: Mirai Nikki
Autorzy: Sakae Esuno (scenariusz & rysunek)
Liczba stron: 212
Oprawa: Miękka w obwolucie
Druk: cz.-b.