Gdy dotychczasowy władca Wakandy ginie w zamachu, tron po nim przejmuje jego syn – T’Challa. Wraz z ogromną odpowiedzialnością bierze na swoje barki także ciężar wielkiej tajemnicy Vibranium oraz roli Czarnej Pantery – legendarnego obrońcy swojego ludu. Wkrótce okaże się, że jego władza może być zagrożona na skutek błędów jego nieżyjącego ojca. Kryzys władzy nieszczęśliwie składa się w czasie także z kryzysem politycznym – czy Wakanda powinna dalej ukrywać swoją zaawansowaną technologię przed resztą świata?
Marvel konsekwentnie powiększa swoje kinowe uniwersum dbając nie tylko o różnorodność gatunkową własnych filmów, ale także różnorodność geograficzną. Doktor Strange zabrał nas w pasjonującą podróż na daleki wschód, wraz z Kapitanem Ameryką odwiedziliśmy Europę skąpaną w drugowojennym konflikcie, a Strażnicy Galaktyki… cóż, Strażnicy zabrali nas diabli wiedza gdzie – bez wątpienia gdzieś bardzo, bardzo daleko. W Czarnej Panterze odwiedzimy jednak jeden z najbardziej niedocenianych regionów świata – pełen przepięknych widoków i intrygującej kultury Czarny Ląd.
Film ukazujący nam trudne początki u władzy T’Challi jest nie tylko solidnym obrazem, który czerpie pełnymi garściami z doświadczeń Marvela przy wcześniejszych produkcjach. Jest także pewnego rodzaju manifestem oddającym ogromną siłę nie tylko w ręce tradycyjnie białych superbohaterów, ale także w ręce kobiet. Otaczające głównego bohatera silne panie niemal kradną show tocząc i wygrywając batalię oraz w oczywisty sposób pchając narrację filmu do przodu. Niektórzy mogą kręcić na to nosem, ale faktem jest, że MCU szykuje nas na coś dużo większego, czyli pojawienie się Captain Marvel – prawdopodobnie najsilniejszej kobiety, jaka kiedykolwiek zawitała na kartach wydawnictwa. Jest więc oczywistym, że apogeum dopiero przed nami. Twórcy bardzo dużo czasu poświęcili także nakreśleniu problemów ludzi stojących w rozkroku pomiędzy nowoczesnością, a tradycją. Wakanda z jednej strony posiada zaawansowaną technologię mogącą zmienić losy świata. Z drugiej od stuleci jest od niego odizolowana skupiając się jedynie na własnym dobrobycie. Przed T’Challą jest więc trudne zadanie zrewidowania zwyczajów swojego ludu i kierunku w którym ten zmierzał od pokoleń.
Czarna Pantera to również solidne popisy aktorskie. To zresztą było do przewidzenia, gdy w jednym filmie spotykają się Chadwick Boseman, Michael B. Jordan, Danai Gurira, Martin Freeman, Forest Whitaker czy Andy Serkis. Być może nie są to najgłośniejsze nazwiska Hollywood, jednak talentów im odmówić nie można. Pośród przedstawicieli młodego pokolenia na szczególną uwagę zasługuje Michael B. Jordan, który powoli pnie się na hollywoodzkie szczyty i wiele wskazuje na to, że najlepsze role są jeszcze przed nim. Skolei pośród tych ze stażem najjaśniej świeci gwiazda Martina Freemana, który ponownie wnosi do obrazu z jego udziałem ogromny ładunek komediowy.
Film jest dostępny w 4 wersjach – DVD, Blu-Ray, Blu-Ray 3D oraz jako ekskluzywne wydanie Steelbook. W wersji Blu-Ray 3D, która trafiła w moje ręce zawarte są dwie płyty – jedna dla posiadających telewizory z technologią 3D oraz druga bliźniacza płyta z wersją 2D filmu. Tym, na co zwracam szczególną uwagę w tego typu wydaniach są dodatki, którymi możemy się raczyć po seansie. W tym wypadku jest bardzo dobrze – mamy do czynienia z czterema reportażami przybliżającymi nam inspiracje twórców w trakcie tworzenia wyjątkowej krainy i jej równie niezwykłych mieszkańców; sceny niewykorzystane; intrygujący materiał o Marvel Cinematic Universe z okazji 10-ciolecia jego powstania; gagi z planu; oraz 20 minutową rozmowę “przy okrągłym stole”, w trakcie której wypowiadają się tak twórcy filmowej Czarnej Pantery, jak i Ci, którzy kreowali jego przygody w świecie komiksowym. Łącznie jest to niemal godzina bardzo dobrze zrealizowanych materiałów, które każdy fan obejrzy z ogromną przyjemnością. A dla tych z nieco lepszym angielskim jest także mój ulubiony dodatek – komentarz audio reżysera i scenografa do filmu, którzy towarzysząc nam w trakcie seansu podzielą się z widzami anegdotami z planu i ciekawostkami jakich próżno szukać w sieci.
Czarna Pantera to film, który nie tylko porusza ważkie kwestie społeczno-polityczne, ale robi to również w niesamowicie przyjemny dla oka sposób. Bogaty w wizualne fajerwerki trafi do młodszej widowni jednocześnie budując w nich świadomość na temat odpowiedzialności i poszanowania dla drugiego człowieka, niezależnie od koloru skóry, warstwy społecznej, czy płci. Aż trudno uwierzyć, że Marvelowi udało się to z superbohaterem, który nigdy nie cieszył się szczególną popularnością zazwyczaj robiąc tło do pierwszoplanowych postaci. Podobnie jak miało to miejsce ze Strażnikami Galaktyki, czy Ant-Manem tak i w tym wypadku udowodnili, że podstawą dobrego filmu jest – tylko i aż – dobry pomysł.
Jeżeli recenzja skłoniła Cię do kupna komiksu, zachęcamy do skorzystania z poniższych linków. Dzięki temu będziesz w stanie znaleźć najkorzystniejszą dla siebie ofertę, a oszczędzając jednocześnie wesprzesz Poważną Stronę i dołożysz swoją cegiełkę w tworzeniu materiałów wysokiej jakości.
Czarna Pantera (2018)
Reżyser: Ryan Coogler
Scenariusz: Joe Robert Cole, Ryan Coogler
Gatunek: Akcji, Sci-Fi
Produkcja: USA
Premiera: 14 lutego 2018 (Polska)
Premiera DVD, Blu-ray, Blu-ray 3D: 20.06.2018 (Polska)
Wydawca: Galapagos Polska