Nad światem od dłuższego czasu wisiała groźba. Groźba, której na imię Thanos. Czekając na swój moment ma tylko jeden plan: wymazać połowę istnień po to, by druga połowa mogła w harmonii i spokoju prowadzić swoje żywoty. By to osiągnąć potrzebuje kamieni nieskończoności, które zebrane w jednej dłoni dają właścicielowi niemal boską moc.Superbohaterowie, którzy mieliby jakiekolwiek szanse na powstrzymanie Thanosa są skłóceni, osłabieni i zrezygnowani. Czy w dobie kryzysu ostatecznego – tytułowej wojny bez granic – będą w stanie raz jeszcze pojednać się, stanąć ramię w ramię i stawić czoła tyranowi?
Avengers: Wojna Bez Granic to film, na który fani Marvel Cinematic Universe czekali dekadę. Już od premiery pierwszego Iron Mana w 2008 roku wiadomo było, że powstające kolejny filmy o suprbohaterach prędzej czy później doprowadzą nas do widowiskowej konkluzji. Historii, która zepnie klamrą dotychczasowe wydarzenia i przy odrobinie szczęścia przyćmi wszystko, co dotychczas widzieliśmy w kinie.
Wojna Bez Granic przy całej swej niepodważalnej epickości jest spójna i poukładana. Zadziwił mnie fakt, z jakim twórcy potrafili równomiernie obdarować wszystkich bohaterów odpowiednią ilością czasu w trakcie seansu i jednocześnie przypisać im wyraźne wątki. Ogrom tej produkcji sprzyjałby przecież szukaniu kompromisów. Drogi na skróty, która ułatwiłaby nieco pracę nad i tak już dosyć skomplikowanym tworem. Jednak nic takiego tutaj nie uświadczymy. Bracia Russo świadomi ogromnej odpowiedzialności nie tylko nie ulegli tego typu pokusom, ale wręcz stawili im czoła pełni odwagi i wiary w stworzone uniwersum. Stare porzekadło mówi “do odważnych świat należy”. Dziś świat leży u stóp braci Russo.
Aktorska plejada gwiazd jaką przyjdzie nam podziwiać w trakcie seansu nie ma sobie równych w całej historii kinematografii. Być może nie ma tu kreacji na miarę Ojca Chrzestnego. Jest jednak siła i pasja bijąca niemal z każdej sceny, która wciąga i zaprasza do rozsmakowywania się w seansie. Nie zauważycie nawet, kiedy zatracicie się bez reszty, a trwający dwie i pół godziny seans minie błyskawicznie pozostawiając was kompletnie zszokowanych tym, co wasze oczy właśnie ujrzały.
W moje ręce trafiła dwupłytowa edycja blu-ray 3D, ale film jest także dostępny w bliźniaczej edycji Stellbook, standardowym blu-ray oraz dvd. W każdej z wymienionych prócz ostatniej znajdziemy interesujące dodatki traktujące min. o kulisach tworzenia scen bitewnych na Tytanie i Wakandzie, o wizji braci Russo towarzyszącej tworzeniu najnowszej odsłony Avengers, sceny usunięte z filmu w tym min. jedna pogłębiająca relacje między Thanosem a Gamorą, gagi z planu oraz jak zwykle mój ulubiony komentarz twórców do całego filmu. Trudno znaleźć jakieś słabe strony tego wydania, ale jeżeli miałbym wskazać jedną konkretną, to zdecydowanie chciałbym, by dodatki łącznie trwały znacznie dłużej niż niecałe pół godziny.
Powiem to tylko raz, ale pozwolę temu wybrzmieć: jeżeli jesteś fanem Marvel Cinematic Universe, a na swojej półce masz miejsce tylko na jeden tegoroczny film od komiksowego giganta, to bez nawet chwili zastanowienia powinien to być Avengers: Wojna Bez Granic. Od premiery pierwszego Iron-Mana nie mieliśmy do czynienia z równie ważnym obrazem traktującym o superbohaterach. O dziele braci Russo będzie się mówiło przez dekady jako o szczytowym osiągnięciu romansu X muzy z komiksem. Punkt przełomowy, który dla fanów powieści graficznych bez wątpienia zamknął pewien rozdział kinematografii i otworzył następny. Miejmy tylko nadzieję, że nie jest to już ostatni szczyt i nie czeka nas teraz tylko jazda w dół. A nawet jeżeli – cóż to była za przygoda.
Jeżeli recenzja skłoniła Cię do kupna komiksu, zachęcamy do skorzystania z poniższych linków. Dzięki temu będziesz w stanie znaleźć najkorzystniejszą dla siebie ofertę, a oszczędzając jednocześnie wesprzesz Poważną Stronę i dołożysz swoją cegiełkę w tworzeniu materiałów wysokiej jakości.
Tytuł: Avengers: Wojna bez granic (2018)
Reżyser: Anthony Russo, Joe Russo
Scenariusz: Christopher Markus, Stephen McFeely
Gatunek: Akcji, Sci-Fi
Produkcja: USA
Premiera: 26 kwietnia 2018 (Polska)
Premiera DVD, Blu-ray, Blu-ray 3D: 05.09.2018 (Polska)
Wydawca: Galapagos Polska